Bez większych historii. Kiedy już wracałem, pod koniec zorientowałem się, że prędkość średnia to prawie 20 km/h. Przyspieszyłem, żeby jeszcze ją nadrobić, ale roboty drogowe pod moim blokiem spowodowały, że musiałem zwolnić i się nie udało... Dane wycieczki:

Km:	38.26	Km teren:	0.00	Czas:	01:55	km/h:	19.96
Pr. maks.:	39.24	Temperatura:	23.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Poranek był chłodny, ale słoneczny :) Spokojnym tempem pojechałem (znów w towarzystwie) do pracy. Powrót już całkiem ciepły :) Pogoda się poprawia i choć na weekend zapowiadają jej pogorszenie, to liczę, że w Łodzi znów będzie ładniej niż w całej Polsce :) Dane wycieczki:

Km:	35.01	Km teren:	0.00	Czas:	01:50	km/h:	19.10
Pr. maks.:	32.81	Temperatura:	20.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Wieczorna przejazdżka z moim towarzystwem :) Chłodno, ale przyjemnie :) Dane wycieczki:

Km:	8.88	Km teren:	0.00	Czas:	00:26	km/h:	20.49
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:	8.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Zimna i wietrzna pogoda sprawiła, że trochę się rano wahałem, czy wyjeżdżać, czy nie. Moje towarzystwo jednak mnie przekonało :)

Wybrałem trochę bardziej leśne tereny, żeby drzewa chroniły nas od wiatru. Najpierw do Grotnik drogą, którą nie jechałem już kilka ładnych lat. Bardzo piaszczysta, ale do przejechania. Już w Grotnikach dosłownie 15 metrów szosą i skręt na właściwy szlak. Droga o wiele przyjemniejsza, czekało na nas tylko kilka piaszczystych pułapek.

Mimo że już w zeszłym roku jeździłem tym szlakiem, znów w kilku miejscach gubiliśmy drogę, głównie z powodu braku oznaczeń. Kręciliśmy jednak dalej, przez moment nawet tuż obok autostrady.



Dojechaliśmy do Białej, gdzie jest stary, chyba z końca XVIII wieku kościół z tablicą pamiątkową.





Potem jeszcze trochę jechaliśmy wzdłuż szlaku w kierunku Szczawina, ale w końcu odbiliśmy w prawo, żeby wracać do Zgierza.

Podróż bardzo przyjemna. Fajnie, że w niesprzyjającą pogodę udało się trochę pojeździć, a drzewa nieźle chroniły od tych przeciwności losu. No i na szczęście nie padało :)

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	47.15	Km teren:	25.00	Czas:	02:47	km/h:	16.94
Pr. maks.:	39.24	Temperatura:	10.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Pogoda dziś dopisała. Trochę wiało, ale było ciepło, co najważniejsze :) Od tygodnia zapowiadają burze i zdaje się, że są w całej Polsce, ale nie w Łodzi. Pewnie w końcu i to się zmieni, ale póki co trzeba wykorzystać sprzyjające szczęście :)

Dziś podróż do Łódzkiego Ogrodu Botanicznego. Trochę rozczarowuje... Może nie trafiłem w najlepszy okres - albo coś było przekwitnięte, albo jeszcze nie zakwitło. Poza tym niewiele oznaczeń, a całość sprawia wrażenie, jakby to był po prostu duży park. Tylko tulipany nie zawiodły :)













Dane wycieczki:

Km:	41.57	Km teren:	4.00	Czas:	02:07	km/h:	19.64
Pr. maks.:	38.12	Temperatura:	25.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Poranek drugomajowego piątku nie zachęcał do jazdy rowerem do pracy. Nie żałuję jednak, że się zdecydowałem :) Faktycznie, trochę chłodniej niż ostatnio było o tej godzinie 7, nawet trochę jakby kropiło. Popołudnie było już jednak jak zwykle upalne. Wieczorny grill był więc niezagrożony :) A po pracy miałem trochę więcej czasu, który wykorzystałem na jazdę po parku Źródliska.









Dane wycieczki:

Km:	41.17	Km teren:	2.00	Czas:	02:08	km/h:	19.30
Pr. maks.:	35.42	Temperatura:	25.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos