Informacje

  • Wszystkie kilometry: 4898.58 km
  • Km w terenie: 251.50 km (5.13%)
  • Czas na rowerze: 9d 13h 27m
  • Prędkość średnia: 21.35 km/h
  • Więcej informacji.


baton rowerowy bikestats.pl

baton rowerowy bikestats.pl

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy michupd.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:331.40 km (w terenie 13.00 km; 3.92%)
Czas w ruchu:16:51
Średnia prędkość:19.67 km/h
Maksymalna prędkość:39.24 km/h
Maks. tętno maksymalne:175 (89 %)
Maks. tętno średnie:138 (70 %)
Suma kalorii:5556 kcal
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:47.34 km i 2h 24m
Więcej statystyk

Do pracy / Z pracy

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | dodano:30.04.2012Kategoria Do pracy / Z pracy
Pierwszy raz w tym roku jechałem do pracy w towarzystwie :) W związku z tym trochę zmieniła mi się trasa i rano jadę przez centrum miasta, żeby było krócej. Jednak powrót już się przedłuża i ogólnie wychodzi więcej kilometrów.

Dziś od rana bardzo ciepło. O ile jeszcze na początku czasem lekko chłodniejszy wiaterek owiewał moje spalone wczoraj ramiona, to już jak dojeżdżałem do pracy, nie mówiąc o powrocie, żar lał się z nieba bez skrupułów.

Jutro dzień wolny, i od pracy, i chyba od roweru, ale przeznaczę go na wizytę na basenie :) Dane wycieczki:
Km:40.14Km teren:0.00 Czas:02:05km/h:19.27
Pr. maks.:33.92Temperatura:27.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kelly's Neos

Podróż do środka Polski

Niedziela, 29 kwietnia 2012 | dodano:29.04.2012Kategoria Wycieczki dalsze
Tak jak wczoraj obiecywałem, nie zawiodłem samego siebie i zaliczyłem dłuższy wyjazd :)

Zacząłem trasą podobną do wczorajszej - też towarzysko do Łodzi, średnim tempem. Bardzo ciepło, ale też wietrznie. Wiatr południowy, więc od samego początku irytował.

Po zawróceniu skierowałem się na Łęczycę. Już miałem na liczniku 40 kilometrów, więc wiedziałem, że atakuję 100 :) Do Łęczycy wiatr trochę z boku, ale głównie w plecy, więc i średnia zaczęła rosnąć. Na miejscu przywitał mnie oczywiście zamek.



A jeśli jestem w Łęczycy, prawie zawsze korzystam z uroków tamtejszego parku, w którym tym razem zrobiłem sobie przerwę śniadaniową.



Z parku widać jeszcze oczywiście zamek.



Do Piątku nie było już tak super. Wiatr był głównie boczny, ale ciągle jechało mi się 20-25 km/h. Piątek wita oczywiście informacją, że zbliżamy się do geometrycznego środka Polski.



A na rynku słynny środek Polski.



Od tego momentu zaczęły się schody. Cały powrót pod wiatr... Moje dbanie o średnią powyżej 20 km/h ograniczyło się w zasadzie do modlenia się, żeby zapas wyrobiony na trasie do Łęczycy i Piątku wystarczył. Zdarzało się, że pod górę jechałem tylko 10 km/h. No ale udało się :)

A jestem o tyle zadowolony, że w zeszłym roku w ogóle nie udało mi się zaliczyć żadnej setki. To też mój trzeci wynik w karierze - wcześniej przejechałem 180 km i 170 km. Poza tym kręciłem w granicach 100-110 km. No i oczywiście nigdy nie udało mi się tak wcześnie zaliczyć setki. Zazwyczaj dopiero w lipcu mi się zdarzały, ale widzę, że to pewnie przez niewiarę we własne możliwości i lenistwo :) Bo, jak widać, można i w kwietniu.

Minusem wyprawy jest opalenizna w kolorze dojrzałego buraka. No ale zawsze się raz w roku spalę, żeby sobie przypomnieć o kremie przeciwsłonecznym :)

Dane wycieczki:
Km:118.86Km teren:0.00 Czas:05:54km/h:20.15
Pr. maks.:37.41Temperatura:30.0 HRmax:160( 81%)HRavg126( 64%)
Kalorie: 3893kcalPodjazdy:mRower:Kelly's Neos

Łódzko-parkowo

Sobota, 28 kwietnia 2012 | dodano:28.04.2012Kategoria Wycieczki niedalekie
Dziś przejażdżka rekreacyjna, z towarzystwem :) Widać to zresztą po niższej średniej. Zwiedziliśmy łódzkie drogi rowerowe i dwa parki - Poniatowskiego i Źródliska. Temperatura iście letnia, podchodziło pod 30 stopni. Jeździ mi się w takich warunkach bardzo dobrze :) Na jutro zaplanowałem sobie trochę dłuższą podróż, mam nadzieję, że sam siebie nie zawiodę :) Dane wycieczki:
Km:50.85Km teren:3.00 Czas:02:52km/h:17.74
Pr. maks.:30.50Temperatura:28.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kelly's Neos

Do pracy / Z pracy

Piątek, 27 kwietnia 2012 | dodano:27.04.2012Kategoria Do pracy / Z pracy
Drugi dzień z rzędu rowerowa wycieczka do pracy. Nic, tyko chwalić :) Dziś zdecydowanie cieplej. Nawet rano powiew nie był zimny, ale co najwyżej chłodny. Trasa dokładnie taka sama jak wczoraj, ale w drodze powrotnej zawadziłem o Park Poniatowskiego. Nie robiłem żadnego wielkiego kółka, w zasadzie pojechałem obrzeżem.

Dane wycieczki:
Km:36.23Km teren:0.00 Czas:01:44km/h:20.90
Pr. maks.:37.06Temperatura:25.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kelly's Neos

Do pracy / Z pracy

Czwartek, 26 kwietnia 2012 | dodano:26.04.2012Kategoria Do pracy / Z pracy
Tegoroczna premiera przejażdżek do pracy i z pracy została przesunięta o jeden dzień ze względu na warunki pogodowe, więc dopiero dziś zaczynam tę słuszną tradycję.

O ile rano było trochę chłodno i nieco żałowałem, że nie zabrałem ze sobą odtwarzacza mp3, żeby choć trochę osłonić uszy. Jechało się jednak zupełnie fajnie. Jeszcze nie zdecydowałem się na konkretną trasę, co może dziwić, bo cały poprzedni rok testowałem trzy :) Skłaniam się ku jednej, ale wszystko będzie zależało od czasu :)

Wracać, kiedy już nic nie będzie mnie gonić, będę jednak Włókniarzami, czasem zahaczając o park :) Dane wycieczki:
Km:35.86Km teren:0.00 Czas:01:42km/h:21.09
Pr. maks.:39.24Temperatura:20.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kelly's Neos

Kilka spraw

Czwartek, 12 kwietnia 2012 | dodano:13.04.2012Kategoria Przejażdżki
Praca ostatnio pochłonęła mnie całkowicie, stąd brak kolejnych wycieczek. Kiedy jednak okazało się, że muszę kilka rzeczy załatwić na mieście, bez wahania wsiadłem na rower i wykręciłem kilka kilometrów :) Dane wycieczki:
Km:8.37Km teren:0.00 Czas:00:26km/h:19.32
Pr. maks.:29.93Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kelly's Neos

W Łagiewnikach

Niedziela, 1 kwietnia 2012 | dodano:01.04.2012Kategoria Wycieczki niedalekie
Dziś rano wszystko przykryte było dość grubą czapą śniegu, ale na szczęście w ciągu kilku godzin słońce zdążyło wszystko stopić. Nie było jednak ciepło... Kiedy o 17 wychodziłem na rower, było jakieś 9 stopni, a po powrocie już już tylko 3. Wiatr też był nieprzyjemny, ale na szczęście lżejszy niż ostatnio, więc nie zmęczył mnie tak bardzo.

Dziś zaplanowałem trochę jeżdżenia w terenie, więc naturalny wydawał się wybór Łagiewnik. Najpierw jednak chciałem trochę pokręcić po asfalcie. Tak więc jechałem sobie zupełnie spokojnie przez Łagiewniki w stronę Łodzi, kiedy nagle usłyszałem szelest, spojrzałem... A tam locha (samica dzika) z młodymi. Z tego zaskoczenia nie zrobiłem jednak żadnego zdjęcia. Pojechałem więc dalej, do stacji Radegast.



Wracałem tą samą drogą, jednak dzików już nie było. Skręciłem w stronę Arturówka, który jeszcze się niestety nie zazielenił.



Z Arturówka już lasem pojechałem z powrotem do Łagiewnik, jedną ze ścieżek przyrodniczo-historycznych. Obok pałacu Heinzla trafiłem na stare miejsce po kapliczce i cmentarzu. Trochę trzeba pod nie podjechać, a kilka ostatnich metrów było takie strome, że musiałem podprowadzić rower.



Dalej pojechałem do kapliczek św. Rocha i św. Antoniego. Za nimi również czekał mnie podjazd, również stromy, ale tym razem dłuższy, choć na zdjęciu pewnie tego nie widać.



Stamtąd pojechałem jeszcze trochę przez uroczysko Wanny, a potem jeszcze trochę asfaltem dla wyrobienia kilometrów. Po śniegu nie było już śladu, poza kilkoma zacienionymi miejscami.



Początkowo nie planowałem na siłę dobijać do 40 km, ale kiedy byłem niedaleko domu na liczniku widniało 38 km, więc dałem się sobie namówić na rundkę po osiedlu :) 40 to nie jest szczyt moich marzeń, zwłaszcza w kontekście wakacyjnych planów, ale takimi małymi krokami mam nadzieję zbudować formę :) Liczę też, że prognozy pogody na święta nie do końca się sprawdzą i będzie trochę lepiej niż zapowiadają to dziś :)

Dane wycieczki:
Km:41.09Km teren:10.00 Czas:02:08km/h:19.26
Pr. maks.:31.09Temperatura:7.0 HRmax:175( 89%)HRavg138( 70%)
Kalorie: 1663kcalPodjazdy:mRower:Kelly's Neos

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl