Dzień zdecydowanie chłodniejszy od poprzednich, ale bluza pomogła mi go przetrwać :) Nawet po południu wiatr ciągle przypominał, że upały minęły.

Jazda rowerem do pracy ma ten plus, że przejeżdżam rano przez Piotrkowską, a przed godziną 8 ma ona bardzo rowerowy klimat :) Przemierzają ją rowerzyści obu płci, na różnych rowerach, w różnych strojach. Poniżej ulica Piotrkowska o poranku.





I bezchmurne łódzkie niebo :)

Dane wycieczki:

Km:	32.19	Km teren:	0.00	Czas:	01:44	km/h:	18.57
Pr. maks.:	36.39	Temperatura:	20.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Dziś już zdecydowanie chłodniej... Rano żałowałem, że bluza została w ciepłej szafie. Po południu też nie było o wiele lepiej, bo choć ciepło, to gdy zawiał wiatr, przechodziły dreszcze. Jutro na wyposażeniu zdecydowanie znajdzie się jakieś cieplejsze ubranie, tym bardziej, że ma być jeszcze zimniej. Dane wycieczki:

Km:	39.30	Km teren:	0.00	Czas:	02:02	km/h:	19.33
Pr. maks.:	33.08	Temperatura:	23.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Podróż do pracy i z powrotem. Bez historii. Znów w towarzystwie i znów fajnie :) Poranek chłodniejszy niż ostatnio, ale popołudnie jak najbardziej upalne... Dane wycieczki:

Km:	34.87	Km teren:	0.00	Czas:	01:43	km/h:	20.31
Pr. maks.:	33.36	Temperatura:	28.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Dziś postanowiłem przetestować nową trasę. Chciałem jechać przez centrum Łodzi, ale inaczej niż do tej pory. Raczej niedługo znów wybiorę tę trasę... Od ulicy Limanowskiego ścieżka rowerowa kilka razy przerywa się w tak niewygodnych miejscach, że to aż niemożliwe... Nie wiem jaki jest sens w tworzeniu 50-100-metrowych odcinków dróg rowerowych. Czy to aż tak lepiej w statystykach wygląda? Tylko się zniesmaczyłem.

Cały dzień bardzo ciepły, powrót wręcz upalny. Jutro ma być dokładnie tak samo, więc wypada się tylko cieszyć :) Dane wycieczki:

Km:	32.82	Km teren:	0.00	Czas:	01:35	km/h:	20.73
Pr. maks.:	35.11	Temperatura:	28.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Kolejna towarzyska wyprawa do pracy. Cieszę się, że udaje mi się to regularnie :) Tym razem trochę zboczyłem z prostej jak strzała drogi i przejechałem przez Park Mickiewicza. Krótki postój na zdjęcie i w drogę.



Popołudniowy powrót już w pełnej temperaturze 30 stopni... Niestety na jutro zapowiadają deszcz i ochłodzenie. Dane wycieczki:

Km:	35.02	Km teren:	0.00	Czas:	01:49	km/h:	19.28
Pr. maks.:	36.72	Temperatura:	28.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Bez większych historii. Kiedy już wracałem, pod koniec zorientowałem się, że prędkość średnia to prawie 20 km/h. Przyspieszyłem, żeby jeszcze ją nadrobić, ale roboty drogowe pod moim blokiem spowodowały, że musiałem zwolnić i się nie udało... Dane wycieczki:

Km:	38.26	Km teren:	0.00	Czas:	01:55	km/h:	19.96
Pr. maks.:	39.24	Temperatura:	23.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Poranek był chłodny, ale słoneczny :) Spokojnym tempem pojechałem (znów w towarzystwie) do pracy. Powrót już całkiem ciepły :) Pogoda się poprawia i choć na weekend zapowiadają jej pogorszenie, to liczę, że w Łodzi znów będzie ładniej niż w całej Polsce :) Dane wycieczki:

Km:	35.01	Km teren:	0.00	Czas:	01:50	km/h:	19.10
Pr. maks.:	32.81	Temperatura:	20.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Poranek drugomajowego piątku nie zachęcał do jazdy rowerem do pracy. Nie żałuję jednak, że się zdecydowałem :) Faktycznie, trochę chłodniej niż ostatnio było o tej godzinie 7, nawet trochę jakby kropiło. Popołudnie było już jednak jak zwykle upalne. Wieczorny grill był więc niezagrożony :) A po pracy miałem trochę więcej czasu, który wykorzystałem na jazdę po parku Źródliska.









Dane wycieczki:

Km:	41.17	Km teren:	2.00	Czas:	02:08	km/h:	19.30
Pr. maks.:	35.42	Temperatura:	25.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Pierwszy raz w tym roku jechałem do pracy w towarzystwie :) W związku z tym trochę zmieniła mi się trasa i rano jadę przez centrum miasta, żeby było krócej. Jednak powrót już się przedłuża i ogólnie wychodzi więcej kilometrów.

Dziś od rana bardzo ciepło. O ile jeszcze na początku czasem lekko chłodniejszy wiaterek owiewał moje spalone wczoraj ramiona, to już jak dojeżdżałem do pracy, nie mówiąc o powrocie, żar lał się z nieba bez skrupułów.

Jutro dzień wolny, i od pracy, i chyba od roweru, ale przeznaczę go na wizytę na basenie :) Dane wycieczki:

Km:	40.14	Km teren:	0.00	Czas:	02:05	km/h:	19.27
Pr. maks.:	33.92	Temperatura:	27.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos

Drugi dzień z rzędu rowerowa wycieczka do pracy. Nic, tyko chwalić :) Dziś zdecydowanie cieplej. Nawet rano powiew nie był zimny, ale co najwyżej chłodny. Trasa dokładnie taka sama jak wczoraj, ale w drodze powrotnej zawadziłem o Park Poniatowskiego. Nie robiłem żadnego wielkiego kółka, w zasadzie pojechałem obrzeżem.

Dane wycieczki:

Km:	36.23	Km teren:	0.00	Czas:	01:44	km/h:	20.90
Pr. maks.:	37.06	Temperatura:	25.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kelly's Neos