Łódzką Magistralą Rowerową
Wtorek, 24 sierpnia 2010 | dodano:24.08.2010
Średnia pogoda, deszcz i wiatr nie mogły dzisiaj powstrzymać mojej ochoty na dłuższą wycieczkę rowerową. Zacząłem od dwóch rundek po lesie, a potem, już tradycyjnie najpierw do Grotnik. Tam, już po szlaku Łódzkiej Magistrali Rowerowej, skręciłem w kierunku miejscowości Orła i potem dalej do Parzęczewa, gdzie kończyłem przygodę z magistralą. Jednak zamiast do Ozorkowa, jak planowałem, zdecydowałem się odbić na Łęczycę. Kręciło mi się dobrze, więc zdecydowałem się przedłużyć swoją wycieczkę. Zaraz za Łęczycą jednak złapał mnie mały kryzys, bo wychodząc z domu nie przygotowałem się na dłuższą wyprawę. Na pobliskiej stacji benzynowej zatankowałem jednak Tymbarka i z jego zapasem w bidonie jechałem już dalej. Gdy mijałem Ozorków, nadarzyła się okazja, by prowadzić mały, wewnętrzny wyścig z tramwajem, co pomogło mi utrzymywać średnią. Na "mecie" w Zgierzu byłem oczywiście pierwszy. Mała rundka po osiedlu spokojniejszym tempem na roztrenowanie i powrót do domu.
Dane wycieczki:
Km: | 71.12 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 02:48 | km/h: | 25.40 |
Pr. maks.: | 41.05 | Temperatura: | 25.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kelly's Neos |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj